



Dla industrialnej sali eventowej we Wrocławiu przygotowaliśmy strategię, stworzyliśmy nazwę, tagline i system identyfikacji wizualnej. Przestrzeń ukryta jest przed codziennością, znajduje się w sąsiedztwie starej stoczni. Zza okien zaglądają żurawie, a przemysłowe otoczenie nadaje jej niepowtarzalnego charakteru – to właśnie tutaj budowało i wciąż buduje się MOSTY, a od teraz również relacje – partnerskie i biznesowe.

Wieloznaczność „mostu” i anglojęzycznego przysłówka „the most” są nazwą-samograjem. Wystarczyło na to wpaść. Znak bazujący na typografii buduje połączenie między literami. I tego chyba nie trzeba szerzej tłumaczyć. Lubimy ten projekt.

